Z roku na rok zwiększa się moc obliczeniowa
współczesnych jednostek centralnych i precyzja urządzeń peryferyjnych
(monitorów, skanerów, drukarek, myszek, tabletów). Komputery stają się
relatywnie tańsze, a producenci systemów operacyjnych i programów
użytkowych skrzętnie zagospodarowują rosnący potencjał, przede wszystkim
komputerów osobistych. Prawidłowość ta dotyczy więc głównie sprzętu i
oprogramowania klasy SOHO (Small Office Home Office), lecz
dostrzec ją można także na rynku komputerów i aplikacji
biznesowo-przemysłowych, a zatem również w przemyśle poligraficznym i
związanej z nim sferze usług wydawniczych oraz reklamowych. Dla
poligrafii i działalności wydawniczo-reklamowej przeznaczona jest cała
grupa programów DTP, przy pomocy których można „publikować prosto z
biurka”.
Redakcje i studia graficzne, pełniące obecnie
funkcję dawnej przygotowalni drukarskiej (zecerni, pracowni
fotochemicznej, montażowni itd.), korzystają zarówno z programów
biurowych (np. procesorów tekstu), jak i programów zecerskich, przy
pomocy których układa się publikacje w kolumny i wykonuje m.in.
impozycję składek drukarskich. Dopóty dopóki wydawnictwo poprzestaje na
samym tekście, wymagania wobec sprzętu nie są zbyt wygórowane – tym
bardziej, że nie trzeba pracować w trybie WYSIWYG (What You See Is
What You Get).
Za przykład wyjątkowego dziś minimalizmu niech
posłużą wymagania programu emTEX, spolszczonej wersji TEX-a,
rozpowszechnianej przez Stowarzyszenie GUST (Grupa Użytkowników Systemu
TEX) w latach 1999-2002 (http://www.gust.org.pl). System ten potrzebuje:
-
PC z systemem DOS, procesorem przynajmniej
386,
-
150 megabajtów wolnej pamięci na dysku
twardym podczas instalacji pakietu; po zainstalowaniu pakiet emTEX
zajmuje ok. 30 MB twardego dysku.
Natomiast wersja LATEX-a z maja br. wymaga juz
procesora z zegarem 333 MHz, 64 MB RAM, 4 MB na dysku dla programu i
dodatkowej przestrzeni dla słowników oraz projektów, a ponadto wskazane
jest posiadanie Windows 2000/XP lub 2003.
Jednak nawet przejście w pracy z tekstem do trybu
WYSIWYG nie powoduje radykalnego wzrostu wymagań wobec komputera.
Corel Ventura 10, sprzedawany dziś przez firmę Corel Corp. tylko dla
PC, będzie działał, jeżeli zainstalujemy go na komputerze wyposażonym w:
-
Windows 2000 lub XP,
-
procesor Pentium 233 MHz,
-
128 MB pamięci RAM,
-
240 MB wolnego miejsca na dysku,
-
monitor SVGA,
-
napęd CD-ROM,
-
mysz lub tablet.
Z kolei firma Quark oferuje póki co
dwie wersje swego programu QuarkXPress. Wersja 5, jest
przeznaczona dla użytkowników starszych komputerów. Macintosh powinien
być wyposażony w:
-
system operacyjny Mac OS 8.6 lub późniejszy,
-
sterownik LaserWriter lub późniejszy,
-
komputer Apple z procesorem PowerPC,
-
napęd CD-ROM,
-
minimum 14 MB dostępnego RAM (16 MB dla
QuarkXPress Passport) z wyłączoną pamięcią wirtualną,
-
36 MB wolnego miejsca na dysku (53 MB w
przypadku QuarkXPress Passport),
-
i opcjonalnie:
-
drukarkę PostScript z minimum 2MB RAM,
-
Adobe Type Manager dla właściwego
wyświetlania czcionek Type 1.
-
Pecet powiniem mieć:
-
system operacyjny Microsoft Windows 95 lub
Windows NT 4.0,
-
procesor Intel Pentium,
-
napęd CD-ROM,
-
minimum 32 MB dostępnego RAM (32MB również
dla QuarkXPress Passport),
-
40 MB wolnego miejsca na dysku (90MB w
przypadku QuarkXPress Passport),
-
i opcjonalnie:
-
drukarkę PostScript z minimum 2MB RAM,
-
Adobe Type Manager dla właściwego
wyświetlania czcionek Type 1.
Natomiast wersja 6 XPressa na
macintoshu wymaga:
-
systemu operacyjny Mac OS X (Jaguar) lub
późniejszego,
-
napędu CD-ROM,
-
minimum 128MB RAM,
-
230MB wolnego miejsca na dysku na
instalację
-
sieć TCP/IP w przypadku Quark Licence
Administrator.
W PC powinien znajdować się:
-
system operacyjny Microsoft Windows 2000
lub Microsoft Windows XP,
-
napęd CD-ROM,
-
minimum 128MB RAM,
-
190 MB wolnego miejsca na dysku na
instalację,
-
sieć TCP/IP w przypadku Quark Licence
Administrator.
Dość skromne wymagania ma produkt firmy Adobe Inc.
PageMaker 7. Komputer PC powinien zawierać:
-
procesor Intel
Pentium,
-
Microsoft
Windows 98, Windows NT 4.0 z SP5 lub SP6, Windows
Millennium, Windows 2000 lub Windows XP,
-
32 MB RAM (zalecane 48 MB lub
więcej),
-
175 MB wolnego miejsca na dysku,
-
karta graficzna z możliwością
pracy z rozdzielczością 800x600 / 256 kolorów (8-bitowa) lub
większą,
-
napęd CD-ROM.
Natomiast Macintosh musiałby mieć:
-
procesor PowerPC,
-
Mac OS 8.6 (z Apple Software Font
Manager Update 1.0), 9.1 lub Mac OS X (Classic),
-
16 MB RAM (32 MB zalecane),
-
100 MB wolnego miejsca na dysku,
-
monitor z możliwością pracy z
rozdzielczością 800x600 / 256 kolorów (8 bit) lub większą,
-
napęd CD-ROM.
Dla porównania, procesor tekstu
Adobe InCopy CS 2,
przeznaczony do współpracy z Adobe Indesign, wymaga na PC:
-
procesora Intel
Pentium II, III lub 4,
-
Microsoft
Windows 98 SE, Windows Millennium, Windows NT
4.0 z SP6,
Windows 2000 z SP2 lub Windows XP,
-
128 MB RAM,
-
145 MB wolnego miejsca na dysku,
-
karty graficznej z możliwością
wyświetlania 256 kolorów (8 bit) lub lepszej oraz monitora
kolorowego z możliwością pracy z rozdzielczością 1024x768 lub
większą,
-
napędu CD-ROM,
-
połączenie do Internetu.
W
Macintoshu powinny być:
-
procesor PowerPC G3 lub G4,
-
Mac OS 9.1, 9.2x lub Mac OS X v
10.1, 10.2,
-
128 MB RAM przy wyłączonej pamięci
wirtualnej,
-
220 MB wolnego miejsca na dysku,
-
monitor kolorowy z możliwością
pracy z rozdzielczością 1024x768 lub większą,
-
napęd CD-ROM,
-
podłączenie do Internetu
Specyfikacje powyższe dotyczą drukowania na urządzeniach z PostScript
Level 2 lub Level 3 (z rastrowaniem grafiki w drukarce oraz z lustrem).
Gdyby trzeba było postscript emulować programowo, to oczywiście
wydajność komputera powinna być większa.
Łatwo zauważyć, iż współczesne procesory tekstowe
mają wymagania bardzo zbliżone do programów zecerskich. Zresztą, oba
typy aplikacji upodabniają się również funkcjonalnie.
Drugą cechą charakterystyczną w odniesieniu do PC
jest uzależnienie od poczynań firmy Microsoft: skoro producent okienek
nie udziela już wsparcia użytkownikom Windows 9x i NT 4.0, to również
producenci programów DTP wycofują się z tych platform. Działanie takie w
odniesieniu do aplikacji biznesowych rodzi bardzo poważne konsekwencje
finansowe, ponieważ kupno nowego komputera za systemem operacyjnym
Windows 2000 lub XP, utrudnia, a czasem nawet uniemożliwia korzystanie z
aplikacji zecerskich, które nie obsługują fontów w standardzie unicode.
Trzeba więc kupić również nowe programy DTP. Najgorzej w tej sytuacji
potraktowała polskich klientów firma Adobe, ponieważ PageMaker 7,
przystosowany do pracy w środowisku Windows 2000 i XP, został wydany bez
lokalizacji Central Europe. Nie obsługuje zatem diakrytyki języków
środkowoeuropejskich, nie zawiera też odpowiednich słowników dzielenia –
jednym słowem jest dla nas bezużyteczny. Firma wymusza w tej części
Europy przejście z PageMakera 6.5 od razu na Adobe Indesign CE, co
dodatkowo pociąga za sobą koszty szkoleń, bowiem programy te różnią się
bardzo istotnie.
Znacznie wyżej niż programy zecerskie stawiają
poprzeczkę programy graficzne, zwłaszcza do obróbki grafiki bitmapowej.
Najpopularniejszą aplikacja tego typu w Polsce pozostaje Adobe
Photoshop, który obecnie jest oferowany w wersjach CS CE oraz CS 2
CE. Pierwsza na macintoshu wymaga:
-
procesora PowerPC G3, G4, lub G5,
-
systemu Mac OS X v.10.2.4, 10.2.5, 10.2.6 lub
nowszego,
-
192 MB RAM (rekomendowane 256MB),
-
320 MB wolnego miejsca na dysku,
-
karty graficzna wyświetlająca16-bitowy kolor
lub lepszej,
-
rozdzielczość monitora 1,024x768 lub wyższej,
-
CD-ROM.
W PC powinien
się znajdować:
-
procesor Intel Pentium III lub 4
-
Microsoft Windows 2000 z Service Pack 3 lub
Windows XP,
-
192 MB RAM (zalecane 256MB),
-
280 MB wolnego miejsca na dysku,
-
karta graficzna wyświetlająca16-bitowy kolor
lub lepsza,
-
monitor o rozdzielczości 1024x768 lub
wyższej,
-
CD-ROM
-
podłączenie do Internetu lub dostęp do
telefonu dla aktywacji programu.
Najistotniejsze różnice wersji CS 2 CE dotyczą jednostki obliczeniowej,
pamięci operacyjne oraz miejsca na dysku. Dla PC:
-
procesor Intel
Xeon, Xeon
Dual, Intel Centrino, Pentium III lub 4,
-
Microsoft
Windows 2000 z
SP4 lub Windows XP z SP1 bądź 2,
-
320 MB RAM (zalecane 384 MB RAM),
-
640 MB wolnego miejsca na dysku,
-
karta graficzna z możliwością
wyświetlania tysięcy kolorów (16 bit) lub lepsza oraz monitor kolorowy z
możliwością pracy z rozdzielczością 1024x768 lub większą,
-
napęd CD-ROM.
A
dla macintosha:
-
procesor PowerPC
G3, G4 lub
G5,
-
Mac OS X wersja od 10.2.8 do 10.3.8
lub nowszy,
-
320 MB RAM (zalecane 384 MB RAM),
-
750 MB wolnego miejsca na dysku,
-
monitor kolorowy z możliwością pracy
przy 16 bitach z rozdzielczością 1024x768 lub większą,
-
napęd CD-ROM.
Podobny wzrost apetytu na ilość pamięci operacyjnej
i miejsca na dysku widać przy zestawieniu dwóch, sprzedawanych
jednocześnie wersji programu Adobe Indesign, który łączy w sobie
funkcje programu zecerskiego z programami do obróbki grafiki bitmapowej
i tworzenia grafiki wektorowej.
Wersja dla macintosha
|
Wersja dla PC
|
CS / CE |
wersja CS 2 / CE |
CS / CE |
CS 2 / CE |
– PowerPC
G3, G4, lub G5,
– Mac
OS X v.10.2.4 do v.10.2.8,
– 192
MB RAM (zalecane 256 MB),
– 470
MB wolnego miejsca na dysku,
CD-ROM. |
– procesor
PowerPC G3, G 4lub G5,
– Mac
OS X wersja od 10.2.8.do 10.3.8 lub nowszy,
– 256
MB RAM (zalecane 320 MB lub więcej),
– 650
MB wolnego miejsca na dysku,
– monitor
kolorowy z możliwością pracy z rozdzielczością 1024x768 lub
większą,
– napęd
CD-ROM,
– QuickTime
6.0 dla prezentacji multimedialnych,
– podłączenie
do internetu dla aktywacji produktu i mozliwości korzystania
z Adobe Stock Photos.
|
– procesor
Intel Pentium III lub 4,
– Microsoft
Windows 2000 z Service Pack 3 lub Windows XP,,
– 192
MB RAM (zalecane 256MB),
– 470
MB wolnego miejsca na dysku,
– CD-ROM
drive. |
– procesor
Intel Pentium III lub 4 oraz zgodne,
– Microsoft
Windows, 2000 z SP23 lub Windows XP,
– 256
MB RAM (zalecane 320 MB lub więcej),
– 850
MB wolnego miejsca na dysku,
– karta
graficzna z możliwością wyświetlania 256 tysięcy kolorów
(16- bit) lub lepsza oraz monitor kolorowy z możliwością
pracy z rozdzielczością 1024x768 lub większą,
– napęd
CD-ROM,
– QuickTime
6.0 dla prezentacji multimedialnych.
|
W odniesieniu do obu typów
komputerów zakłada się współpracę z drukarkami wyposażonymi w
interpreter Adobe PostScript Level 2 lub 3. Do emulacji
postscriptu potrzebna jest dodatkowa moc obliczeniowa.
Jak widać na przykładzie Photoshopa, twórcy
programów graficznych bardzo chętnie wykorzystują wszelkie dodatkowe
możliwości procesora (np. zwiększony cache w Xenonie, przetwarzanie
pozapotokowe SSE, SSE2 itp.). Prawdopodobnie programy te również jako
pierwsze spośród aplikacji DTP będą wykorzystywały architekturę
64-bitową CPU (np. sprzedawanego od roku Athlona), a na razie
ograniczeniem jest oczywiście brak 64-bitowych okienek.
Następną istotną grupą programów DTP, które powodują
wzrost wymagań wobec platformy sprzętowej stanowią aplikacje
wspomagające przepływ prac (Workflow) zarówno w obrębie dużych
firm wydawniczo-poligraficznych, jak i pomiędzy małymi, kooperującymi
firmami typu inplant (np. dział wydawniczy dużego biura, uczelni itp.),
PoD (Print on Demand, małe biuro pośrednictwa między wydającymi a
drukarniami) bądź SOHO (np. jedno- lub kilkuosobowe studio graficzne
albo prepress).
Adobe Inc. proponuje dużym biurom aplikację
Workflow Server, który wymaga systemu Microsoft Windows Server
2003, Microsoft Advanced Server 2000 lub Microsoft Windows Server 2000 z
Service Pack 3. Odpowiednim sprzętem dla tej aplikacji są małe serwery
oparte na architekturze PC jedno- lub dwuprocesorowej, z macierzą
dyskowa bądź chociażby kontrolerem RAID.
Z kolei Corel Corp. oferuje zintegrowany system do
publikacji Corel Publishing System 3B2, wspierający przepływ
prac w standardach SGML, XML, XSLT, XPath, XSL:FO i SVG, a ponadto
zawierający multijęzykową implementację unicode dla alfabetów
chińskiego, japońskiego, koreańskiego, arabskiego i cyrylicznych.
Ponieważ cały system jest skalowany, to oczywiście wymagania wobec
sprzętu będą zależały od wielkości budowanej sieci i funkcji pełnionej
przez poszczególne komputery.
Dla małych, kooperujących biur i zakładów w Europie
oraz w USA bardzo dobrym rozwiązaniem okazują się być polskie programy
firmy AC&C HSH Group z Krakowa (www.acchsh.com). Firma jest członkiem
International Cooperation for the Integration of Processes in Prepress,
Press and Postpress Organization. Oferowane przez nią programy są
więc zgodne z formatem PPF (Print Production Format) CIP4. Cały
system przepływu prac oparty jest na zaproponowanym prze Adobe formacie
pdf (Portable Document Format), a tworzy go sześć programów:
PdfOrganizer 3.0, PdfPlace-It, PdfPreflighter 2.0, PdfSeparator,
PdfRecombiner oraz PdfTattoo. Naważniejsze z nich dla operatora DTP i
drukarza to:
-
PdfPlace-It, umożliwiający elektroniczny
montaż składek drukarskich,
-
PdfSeparator, dzięki któremu można dokonać
separacji kolorowych pdeefów wysokiej rozdzielczości oraz zrastrować
utworzone wyciągi barwne.
Programy
są oferowane w wersji dla komputera PC, w którym powinien być Windows
2000 lub XP, procesor 2.0 GHz, 512 MB RAM i około 100 MB wolnego miejsca
na dysku.
|